Spływ Łyną

Już wszystko wiadomo jeśli idzie o pierwszy fantastyczny spływ kajakowy KAJAKON. Wybrałem trasę tegoroczną. Rzeka Łyna, start w Bartągu, meta w Lidzbarku Warmińskim.

Trasa średnio zaawansowana – trzy przenoski, ale 100-metrowe, jeden z odcinków – kanion w Olsztynie – z ostrym prądem, potem rzeka wolno i szeroko meandruje, trzeba więc popracować wiosłami. Razem do przepłynięcia w pięć dni 100 km. Mijamy po drodze zamki w Olsztynie, baszty w Dobrym Mieście, kończymy pod zamkiem kapituły warmińskiej w Lidzbarku. Po drodze atrakcje z epoki napoleońskiej.

Termin 23-27 lipca. Koszty? Bardzo rozsądne. 100 zł kajak od osoby za 5 dni. Transport kajaków i odwiezienie busem ca 60-70 zł od osoby. Zbiórka w Olsztynie z rana. Sprzęt biwakowy i zaopatrzenie własne. Kajaki wygodne, ale bez luków, sprzęt ładuje się pod rufę i na dziób. Sprawdzałem, da radę.

Czekam na chętnych. Decydować się trzeba szybko. W sumie nie chciałbym przekroczyć liczby 20 kajaków, bo moze być kłopot z pomieszczeniem sie na placach biwakowych.

lyna lyna2

2 odpowiedzi na „Spływ Łyną”

  1. Awatar Fidel-F2
    Fidel-F2

    W pięć dni sto kilometrów przepływa się bez pracy wiosłami, w zasadzie trzeba robić spore przerwy żeby nie przepłynąć w 3-4 dni. 🙂 Poza tym zacny koncept, niestety 26 lipca siostra wychodzi za mąża.

  2. Awatar Wojtek Sedeńko

    Tak lekko to znowu nie będzie. Cztery obozowiska rozłożyć i złożyć, kilka przeniosek, rzeka meandruje ostro, są małe jeziorka, więc pomachać trzeba. Ale to sama frajda.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *