Diuna, diunolodzy i malarstwo Siudmaka

Kilka lat temu zorganizowałem Festiwal Fantastyki w Nidzicy, na którym gośćmi honorowymi byli John Crowley i Wojtek Siudmak. Ten ostatni malował wtedy ilustracje do pięknej edycji Diuny Franka Herberta i był tematem wyraźnie zafascynowany. Postanowiliśmy pokazać na festiwalu właśnie te grafiki. Temat szybko się rozrósł, a po festiwalu zaczął wręcz żyć własnym życiem.
Najpierw do wystawy dołączyli najwięksi polscy znawcy Diuny i twórczości Herberta – Sławek Folkman i Michał Skalec. Ten ostatni okazał się kolekcjonerem wszelkich gadgetów i pamiątek po Herbercie. I tak wystawę obrazów Siudmaka wzbogaciła wystawa strojów z filmu „Diuna”, rekwizytów z planu itp. Pamiętam jak poszukiwałem manekinów i popiersi, żeby można było to zaprezentować – ostatecznie pomógł kolega, też miłośnik fantastyki, właściciel hurtowni bielizny. Wernisaż udał się nadzwyczajnie, część uczestników było przebranych za stroje inspirowane filmem, Kwiczoł zaśpiewał wiersze Herberta z Diuny, do własnej muzyki. Było klimatycznie.
Wystawa się spodobała, była pokazywana na coraz to nowych konwentach. W kilka dni temu miał miejsce wernisaż tej wystawy we Francji, Za uprzejmością Michała Skalca, pokazuję kilka fotografii z wystawy. Nosiła nazwę Nieskończone Fantastyczne Wszechświaty. Odbyła się w Sannois w muzeum Utrillo – Valadon. Były tam stroje z kolekcji Michała, oprócz stroju Stilgara, który należy do syna koordynatorki wystawy Davida Fleurier. Rzeźby wykonała, na podstawie rysunków Wojciecha, nasza znajoma artystka Angelika Chwyć.
Z obecnych osób był mer miasteczka, Ambasador RP Tomasz Orłowski z żoną, dyrektor Muzeum Narodowego w Kielcach Robert Kotowski, Francis Lai – kompozytor muzyki do „Love Story”, cała rodzina Siudmaka, dużo malarzy, muzyków.


Michał przygotowuje hasła dotyczące Herberta do Encyklopedii Fantastyki, a także słownik pojęć z Diuny. A jego urocza żona, Ewa, tłumaczy opowiadanie Franka Herberta do listopadowego numeru SFinksa. Michał zwany jest Kwisatz Haderachiem, a Wojtek Siudmak ilustrując Diunę dwie postaci wzorował na Michale i Ewie.
Zaskakujące, jak – właściwie z niczego – rodzą się podobne inicjatywy.

3 odpowiedzi na „Diuna, diunolodzy i malarstwo Siudmaka”

  1. Awatar Janusz
    Janusz

    Bardzo fajna była też wystawa prac Siudmaka oraz strojów z filmu na Euroconie w Cieszynie:)

    Jaka szkoda, że w Polsce nie można kupić za „ludzkie” pieniądze albumów z malarstwem i grafikami Pana Wojtka. To, co można znaleźć na francuskim amazonie ma ceny zaporowe.

  2. Awatar Wojtek Sedeńko

    Czasem bywają albumy polskie, ale są to wydania niskonakładowe.

  3. Awatar Kwisatz

    Kolejna wystawa w Filmową Noc Muzeów 18.05.2013 w Grudziądzu. Po albumy w standardowych cenach zapraszam na Allegro – dostępne są 3 ostatnie.

    Kwisatz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *