The Best of Lucius Shepard

To bez wątpienia zbiór The Best.  Różni się paroma tytułami od tego, który wybrał sam Lucius Shepard w edycji dla Subterranean Press w 2008 roku. Ale tamta edycja kosztowała 125$. Nasza pięć dych, w złotówkach. Polecam wam zakup bezpośrednio w naszej księgarni.

Piętnaście opowiadań i krótkich powieści, różnorodnych tematycznie. Od hard SF, przez fantasy, weird fiction, horror po opowieść wojenną i obyczajową. Większość nagradzanych bądź nominowanych do znanych premii. To trzeba przeczytać. Doskonała książka na prezent.

Krokodylową skałę rozsyłamy od dzisiaj.

8 odpowiedzi na „The Best of Lucius Shepard”

  1. Awatar lemon
    lemon

    Dwa pytania.
    Inne księgarnie podają na swoich stronach, że książka ma 592 s. Solarisnet podaje 700 – kto się myli?
    Pierwotnie zapowiadałeś, że będzie 16 utworów. Jest 15 – które wypadło i dlaczego?

  2. Awatar Wojtek Sedeńko

    My się mylimy. Ma 592, nie poprawiliśmy po zrobieniu składu – a zwiększyliśmy format książki. Już poprawione. Dzięki za harcerską czujność 😀

  3. Awatar lemon
    lemon

    No to jeszcze pozostaje sprawa z „wypadniętym” utworem. 🙂 Co to było i dlaczego?

  4. Awatar nosiwoda
    nosiwoda

    „Różni się paroma tytułami od tego, który wybrał sam Lucius Shepard w edycji dla Subterranean Press w 2008 roku. Ale tamta edycja kosztowała 125$. Nasza pięć dych, w złotówkach.”
    Chyba że ktoś chce kupić ebooka z 18 opowiadaniami za… 3 dolary 🙂
    http://subterraneanpress.com/store/product_detail/the_best_of_lucius_shepard_ebook

  5. Awatar Wojtek Sedeńko

    Oczywiście namawiam wszystkich do czytania w oryginale i za 3 dolary.
    Ciekaw też jestem, co się stanie, kiedy autor widząc wysiłek lat pracy dostępny za 3 dolce, z czego sam nic nie dostanie (może 10 centusiów), stwierdzi, że lepiej kopać rowy, a pisanie zostawić celebrytom. Wtedy proza i poradniki pań Cichopków będą dostępne za 5o groszy. Rynek będzie ich pełny. Ale poza nimi nic. Oto przyszłość. Tuż za progiem.
    A za mój zakup autor mógł sobie przynajmniej pójść na obiad.
    Nie życzę nikomu, by owoce jego pracy pałętały się po sieci za darmochę. Chyba że są dziećmi Rockefellerów.

  6. Awatar nosiwoda
    nosiwoda

    To jest legalna akcja wydawnictwa, nie żadne „pałętanie się po sieci za darmochę”. Może za 125 dolarów było ciut mało chętnych.

  7. Awatar Wojtek Sedeńko

    Nie przeczę. Ale taka wyprzedaż psuje rynek.
    Mniejsza z tym. Ja wolę książkę, choćby i 125 baksów miała kosztować.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *