Jak w tytule, ruszyło odliczanie czasu do uruchomienia wirtualnej Encyklopedii Fantastyki. Jej adres to: encyklopediafantastyki.pl i mam nadzieję, że szybko stanie się ona niezbędnikiem dla każdego miłośnika fantastyki, jej badacza, kolekcjonera, pasjonaty.

Prace trwają, liczba haseł przekroczyła już 2500, na planowaną datę otwarcia (na stronie zamontowaliśmy licznik do otwarcia) będzie ich ok. 6000. Tylko że hasło to pojęcie szerokie. Jeśli np. hasło Gra Endera dotyczy książki (a w przyszłości filmu), a miała ona kilka wydań, to wszystkie dane mieszczą się w jednym haśle, a nie każde wydanie osobno. Tak więc samych książek jest wprowadzonych już ze 4000.

Do tego trzeba wliczyć leksykony – wpisywane są hasła z 3 grup: Pojęcia leksykalne – definicje literackie, Science – czyli naukowe, przydatne dla fantastów, Fiction – czyli fantastycznonaukowa gadżetownia i rekwizytornia, a w niej nadprzestrzenie, maszyny czasu, machiny Babbage’a itp.

Najbardziej zaawansowane są słowniki autorów polskich, bo w przypadku zagranicznych idzie to wolniej. Ale wszystko po kolei, zgodnie z zapowiedzią, encyklopedia będzie uzupełniana i pełną moc (99%) osiągnie w przyszłym roku. A kiedy już czytelnicy się do niej dostaną, będą mogli ją współredagować.