Encyklopedia – wciąż do przodu

Minął pierwszy miesiąc prac nad Encyklopedią Fantastyki. Haseł wprowadziliśmy trochę mniej niż planowałem, 90% planu na luty, ale ponieważ stopniowo dochodzą nowi ludzie, trzeba ich wdrażać do programu, uczą się go obsługiwać, to wszystko jest na dobrej drodze. W okolicy Festiwalu w Nidzicy (koniec czerwca) chciałbym mieć około 7-8 tysięcy haseł mieć już wpisanych, a ukończone takie działy jak Leksykon polskich autorów.  Będziemy mogli wtedy pokazać funkcjonalności Encyklopedii. A oficjalne otwarcie zrobimy na wrocławskim Polconie, w sierpniu, wtedy tych haseł będzie około 14 tysięcy.   Praca idzie szybko, bo w projekt jest zaangażowanych coraz więcej wolontariuszy i kolekcjonerów, w dodatku każdy korzysta z już przygotowanych materiałów. Cieszy mnie również fakt, że do różnych działów lub pojedynczych, ale trudnych haseł udaje mi się znaleźć najlepszych w tej branży.

Biogram i bibliografię Stanisława Lema będzie robił dr Lech Keller z Australii, kto wie, czy nie najlepszy lemolog na świecie. Fantastykę rosyjską robi Paweł Laudański, a „sprawdza” go dr hab Wojciech Kajtoch, przy leksykonie polskich autorów wspieramy się pracą ( i aktualizujemy jednocześnie  dane)  prof Antoniego Smuszkiewicza i dr Andrzeja Niewiadowskiego, Herbertem i Diuną zajmie się Sławomir Folkman, tolkieniści Tolkienem itd. W trakcie opracowania są fanziny, spływają ankiety od polskich autorów i tłumaczy. Czyli wpisywanie i wpisywanie. Przyznam się, że wszystkie myśli mam zajęte tym projektem, nawet już śnię o nim :).

Przyjmujemy wciąż chętnych do pracy nad Encyklopedią. Nawet jeśli idzie o opracowanie jednego hasła. Encyklopedia to wspólna sprawa. Zgłaszać się można na mój e-mail.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *