Po Rebisie czas na zaprezentowanie zapowiedzi drugiej poznańskiej oficyny, Zysk i S-ki. A również wyglądają bardzo atrakcyjnie. Przede wszystkim książka, na którą czekam z utęsknieniem, choć pewnie zdrowo mnie zdołuje – czyli publicystykę Lecha Jęczmyka, obserwatora cywilizacji zachodniej, którą skwitował jednym zdaniem: z walki toczonej przez kapitalizm z komunizmem zwycięsko wyszedł feudalizm. Do tego, po chyba dziesięciu latach oczekiwaniach, otrzymamy zakończenie cyklu Uplift, Davida Brina.

Następnie dwie rzeczy polskie, zbiory opowiadań – zbiór klasycznych opowieści niesamowitych Stefana Grabińskiego i zbiór Wojciecha Szydy. No i nie można zapomnieć o najnowszej powieści Chiny Mieville’a, bo po znakomitym Miasto i Miasto czekam niecierpliwie na tę książkę.