Jedną z wielkich atrakcji zakończonego w Nidzicy festiwalu fantastyki był koncert muzyki elektronicznej Roberta Letkiewicza. W piątkowy wieczór mogliśmy na podzamczu wysłuchać kilkunastu świetnych kawałków. Jestem miłośnikiem podobnej muzyki, więc była to dla mnie wielka frajda. Scenę otaczały prace Krzyśka Chalika, utwory zapowiadał i dymy na scenie puszczał Marcin Przybyłek. W koncert włożyła mnóstwo pracy Monika Letkiewicz. Wszystkim im bardzo dziękuję. Dzięki takim ludziom warto przy festiwalu harować.

Z takiego potencjału musimy jeszcze w przyszłości skorzystać. Musimy zorganizować lepsze światła, efekty wizualne i jestem przekonany, że jeszcze w Nidzicy damy taki koncert, jakiego nie powstydziłby się Jarre. Po koncercie rozdawano plakaty oraz płytę z zapisem utworów granych na koncercie.Aby się przekonać, jaka to była świetna muza możecie odsłuchać pierwszy utwór z płyty tutaj: http://festiwal.solarisnet.pl/images/koncert.wma