Dzisiaj skończyłem pracę nad siódmym i ostatnim tomem Rakietowych szlaków. 3 lata pracy. Teraz tylko korekta, skład. W krótkim wstępie podsumowanie oraz trzy shorty ode mnie, taki prezencik. 😀 W zstępniaku Kanon książek SF.
Premiera planowana na Polconie we Wrocławiu, może będzie mała feta. Tom wyszedł najgrubszy, zobaczymy, jak sobie z tym poradzi skład. Ja pod koniec tygodnia biorę króciutki urlop, a potem wyjazd na warszawską Avangardę (zapraszam na nasze stoisko, jeśli ktoś chce o fantastyce i książkach pogadać), potem praca nad ostatnim numerem SFinks reaktywacja, by zacząć już myśleć o SFinks rewolucja. Przebieram w starociach. No i praca nad Krokodylową skałą Sheparda, połowa tekstów już jest po redakcji, ale czekam na tłumaczenia, które powinny do końca lipca spłynąć.
Namawiam też wydawców na zaproszenie paru znanych pisarzy do Nidzicy. Cały czas też trwa praca nad Encyklopedią Fantastyki.
Dodaj komentarz