Martin z portretem

Stało się już tradycją festiwali nidzickich, że goście zagraniczni otrzymują na pamiątkę swój portret. Maluje je Małgosia Piasecka. Prezent miły i wywołujący wielkie zaskoczenie. Później otrzymujemy fotografie z domów pisarzy, gdzie wskazują miejsca powieszenia portretów. Ile razy na nie spojrzą, przypomną sobie festiwal i Polskę.

Poniżej Martin ze swoją podobizną, którą otrzymał przed spotkaniem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *