Festiwal fantastyki, 23., kto by uwierzył, wchodzi w końcowe prace przed rozpoczęciem zapisów i ruszeniem akredytacji. Nastąpi to jak co roku, 1 lutego.
W najbliższy poniedziałek, w drodze w odleglejsze rejony Polski, jestem umówiony z szefową Kalborni. Wszystko wskazuje na to, że uda się utrzymać te same ceny, już nawet nie wiem od ilu lat. Listę gości, wystaw także uzupełnię na stronie. Wyglądajcie żagli na horyzoncie o świcie 1 lutego.
Dodaj komentarz