XXX festiwal za nami

Autor: Wojtek Sedeńko, kategoria: WIEŚCI, utworzono: 29 czerwiec 2022

Przygotowania do festiwalu zajęły mi wyjątkowo dużo czasu, jeszcze przed samą imprezą wiele zmian wymagał program. Nowe miejsce – Waplewo – generowało również wiele spraw, które trzeba było rozwiązać – tu zawsze trzeba się siebie nauczyć, poznać potrzeby i oczekiwania. Przed samym festiwalem tragiczny los wyrwał z naszych szeregów przyjaciół, Maję i Mirka, położyło się to cieniem na przygotowaniach.

A potem 4 dni konwentu minęły jak z bicza. Nawet 5 dni, bo w przeddzień przyjechało aż  60 osób.

Waplewo jest dobrym miejscem do organizacji takiej imprezy – wiedziałem to już 30 lat temu, organizując w ośrodku dwa Polcony 90 i 93. Oczywiście ośrodek się zmienił, jest dużo lepsza kuchnia, zaplecze, sale klimatyzowane , jest świetne miejsce biesiadne.

Jak było? Nie wiem. Miałem większą grupę organizatorów, bardzo sprawnych i ogarniętych, wszystko szło według planu. Ja mogłem więcej czasu spędzić w księgarni, na rozmowach z ludźmi. Mogłem posiedzieć przy ognisku, przynajmniej starać się z każdym zamienić kilka słów. 300 osób, rodziny, sami czytelnicy. Sale pełne lub półpełne, choć wykłady leciały równolegle. Koncerty, promocje nowych tytułów, nocne spotkania nad jeziorem.

Festiwal obył się w tych samych dniach co poznański Pyrkon. Największa impreza w Polsce, po raz pierwszy wybrała sobie termin czerwcowy i za nic mając innych, ulokowała się w nasz weekend. Nie wpłynęło to na naszą frekwencję, bo to inny odbiorca, ale kilku profesjonalistów, co zwykle nas odwiedzają, z przyczyn zawodowych musiało być w Poznaniu.

Dlatego już wiosną podałem datę festiwalu XXXI w 2023. Gdy dzień po festiwalu pojechałem do Warszawy, towarzyszyć w ostatniej drodze Mai Kossakowskiej, dowiedziałem się, że Pyrkon wyznaczył swój termin dokładnie w nasz festiwal 2023. Chciałem to tak zostawić, machnąć ręką, ale ktoś przecież musi iść po rozum do głowy. Z trudem, negocjując, zmieniłem termin XXXI festiwalu. Spotykamy się w Waplewie 22-25 czerwca 2023 roku. Nawet jeśli Pyrkon znowu się przeniesie, ja już decyzji nie zmienię.

Parę fotek, autorstwa Wojciecha Guni i Jacka Baneckiego.

gunia9 gunia8 gunia14 jb11 jb15 jb19 jb20 jb21 ms1

 

Zostaw komentarz