30 lat temu…

WIZJE ALTERNATYWNE okladka temp30 lat temu, no, może niedokładnie, bo było to na początku wakacji 1989 roku, po czerwcowych wyborach, po których rzekomo skończył się komunizm, by wrócić wkrótce ubrany w inne barwy…

W każdym bądź razie, pojechałem do Białegostoku i Supraśli, gdzie poznałem drukarza z ambicjami wydawniczymi, Andrzeja Bałakirewa. Przy podlaskich specjałach rodem z Tłustego Czwartku: słonina i wódka, rozmowa zeszła na wydawanie fantastyki bez konieczności zanoszenia jej do cenzury (była już bowiem ogłoszona decyzja o rychłym rozwiązaniu tej podłej instytucji). I ja powiedziałem, że przygotuję antologię opowiadań polskich autorów, napisanych na zamówienie, specjalnie do tej książki. A Bałakirew natychmiast krzyknął, że ją chętnie i szybko wyda w wydawnictwie Białowieża. Słowo „szybko” było tu kluczowe, bo na publikację książki autor czekał wówczas do dziesięciu lat.

Już kilka dni później miałem wysłane listy (dla młodszych – to taka podstawowa forma komunikowania się na odległość z innymi osobami, pełna kurtuazyjnych zwrotów, zapytań o zdrowie itd, na co obecnie nie ma miejsca w smsach) do autorów, którzy – jak byłem przekonany – znakomicie sobie poradzą z tym zadaniem.

Takie były początki WIZJI ALTERNATYWNYCH, do których zaliczam też antologię CZARNA MSZA. Takie też były początki mojej zawodowej drogi jako selekcjonera antologii. Mam ich w dorobku blisko czterdzieści, ale WIZJE darzę największym sentymentem. To była piękna przygoda.

Z okazji jubileuszu postanowiłem wydać, w limitowanej edycji, zbiór the best of the best, najlepsze z najlepszych opowiadań z siedmiu antologii. Książka ukaże się w nieco większym formacie, 150x225mm (nazywam go kolekcjonerskim, wtajemniczeni wiedzą o co chodzi), w twardej oprawie, na dobrym papierze. Będzie miała ca 700-750 stron. Okładkę przygotował Tadeusz Meszko. Zgodzili się już prawie wszyscy autorzy, znajdziecie więc w tomie m.in.: Eugeniusza Dębskiego, Andrzeja Drzewińskiego, Jacka Dukaja, Jarosława Grzędowicza, Marka S. Huberatha, Jacka Inglota, Mirosława P. Jabłońskiego, Krzysztofa Kochańskiego, Maję Lidię Kossakowską, Jacka Piekarę, Andrzeja Sapkowskiego, Wojciecha Szydę, Andrzeja Zimniaka, Andrzeja Ziemiańskiego – to nie wszyscy, czekam jeszcze na trzy zgody.

Postaram się zdążyć z książką na tegoroczny festiwal – tam będzie wielu autorów WIZJI, a już na pewno będzie rzecz gotowa na sierpniowy Polcon w Białymstoku. Tam wszak to się zaczęło.

Przedsprzedaż tych niewielu egzemplarzy (niecała setka) ruszy na początku czerwca. Przygotowuję też, w tym samym formacie i twardej oprawie, limitowane edycje moich antologii: PRZEDMURZE i PO KATASTROFIE.

6 odpowiedzi na „30 lat temu…”

  1. Awatar bin_laudan
    bin_laudan

    1990 rok, właśnie zaczynałem studiować na UW. I w jednej z nieistniejących już księgarni na Krakowskim Przedmieściu znalazłem pierwsze „Wizje…”. Kompletne zaskoczenie, bo nie było ich w żadnych zapowiedziach, a przynajmniej nie w tych, do których miałem wtedy dostęp. I te teksty w środku… Do dziś uważam ten tom za jedną z najlepszych – o ile nie najlepszą – antologii polskiej sf. Potem już różnie bywało, raz lepiej, raz gorzej, ten pierwszy tom jednak to absolutna klasyka.

  2. Awatar Wojtek Sedeńko

    Ciekawe jak inni odebrali ten tom

  3. Awatar Krzysztof
    Krzysztof

    Do dziś pamiętam wrażenie jakie na mnie zrobiła. Od tego momentu sledziłem każdą publikacje z rodzimą fantastyka. To ona mnie od nie uzależnia. No i CZARNA MSZA… czytana kilka razy, dająca do myślenia. Opowiadania z CM też się znajdą w wydaniu kolekcjonerskim WA? A może wydana oddzielnie? Biorę wszystkie jakie się ukażą. Proszę rozważyć wydanie Czarnej w tej samej formie i zarezerwować dla mnie wszystkie pozycje😀

  4. Awatar Wojtek Sedeńko

    Dziękuję. Kilka z textów z CM znajdzie się w jubileuszówce.

  5. Awatar Drwalrabarbar
    Drwalrabarbar

    A mogę liczyć na nowe Wizję, czy przynajmniej nową antologię, jak Przedmurze? Brak mi tego, tak samo brak mi Kroków w nieznane. Rozumiem, że rynek pragnie powieści, najchętniej cykli. Ale może kiedyś? Coś nowego?

  6. Awatar Wojtek Sedeńko

    Mam w planach, ale muszę najpierw porozmawiać z autorami. Pomysł wykrystalizuje się pewnie na festiwalu czerwcowym.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *