Jak obiecałem, wracam do tematu „nowych” książek w APF. Jak sobie podliczyłem, cała seria zamknie się w 70-75 książkach. Solidny metraż! Wliczając w to plany Galaktyki Gutenberga na 80-100 tytułów, da to porządną biblioteczkę złożoną tylko z samych naszych cyfrówek.
Do autorów, których wydawanie będziemy kontynuować – Oramusa, Jabłońskiego, Peteckiego, Białczyńskiego, Żerdzińskiego, Borunia dojdzie do serii kilku nowych. Ich książki będą od jesieni wypuszczane od razu w wersji papierowej i pikselowej. Jakie to nazwiska?
W Nidzicy umówiłem się z Wiktorem Żwikiewiczem na wznowienie jego trzech powieści: Druga jesień, Imago (w jednym woluminie) i Delirium w Tharsys, które poprzedziłyby edycję Kosmodramu. Dzisiaj do autorów APF dołączył Dariusz Filar, którego świetne opowiadania warto przypomnieć. Będzie jeden tom lub dwa. Dołączy Tadeusz Markowski z serią Mutanci. Dwa tomy, ale namawiam pisarza, by dopisał może jakieś opowiadanie. W APF ukaże się pełny dorobek Andrzeja Zimniaka, w sumie 6 woluminów z opowiadaniami, powieściami, wszystko zebrane w kanonicznej formie, z odautorskimi komentarzami, historiami konwentowymi, fraszkami itp.
Kto pamięta bardzo zabawny tomik Jana Ciągwy władza nad materią Romana Danaka i Zbigniewa Dworaka, to pewnie ucieszy się na wznowienie go w serii. Idąc za ciosem, opublikujemy kapitalną powieść Danaka Sotnie Łysego Iwanki.
Do serii trafią jeszcze Stefan Otceten, Andrzej Czechowski. Niewykluczony jest Snerg. A ostatnio dotarły do mnie dwie powieści autorstwa Zygmunta Bohusza-Szyszko, znakomitego polskiego dowódcy, który w 1947 i 1956 opublikował je na emigracji. To ciekawa political fiction. Jeśli okażą się strawne, zacznę poszukiwania spadkobierców Generała, bo to naprawdę wielka ciekawostka.
Dodaj komentarz