Okładka ostatniego tomu Rakietowych

Autor: Wojtek Sedeńko, kategoria: WIEŚCI, utworzono: 24 luty 2012

Zgodnie z obietnicą, z opóźnieniem pewnym, bo Maciek Garbacz, autor opraw jest mocno zajęty, przedstawiam okładkę siódmego tomu  Rakietowych szlaków, ostatniego w serii. Chciałbym ten tom wydać w sierpniu, na Polcon wrocławski, gdzie się wybieramy razem z księgarnią. W ten sposób na konwencie mógłbym przedstawić krótka historię science fiction, mając w ręku siedem tomów antologii.  Szóstka szykowana jest na czerwiec i festiwal w Nidzicy. Piątka już w korekcie, czekam tylko na jedno tłumaczenie, premiera pod koniec kwietnia. Maciek w ten weekend ma jeszcze poświęcić trochę czasu na wykończenie ilustracji tomów 6 i 7, wtedy pokażemy to i na stronie antologii i w księgarni. Wszystkie maja podobny styl i klimat.

21 komentarzy

Fenrir:

24 lut 2012 o 13:28.

E, wyraźnie widać, że odbiega stylem od poprzednich, brak w niej jakiejś dynamiczności.

Wojtek Sedeńko:

24 lut 2012 o 13:34.

Bo w siódmym tomie już lądujemy… 🙂 Siódme niebo osiągnięte, czas spocząć na laurach.

vanrad:

24 lut 2012 o 14:03.

Okładka trzyma się mocno obranej stylistyki i dobrze. Oby i opowiadania nadal trzymały wysoki poziom. Do tej pory, w moim prywatnym odczuciu, tylko dwa teksty nie powinny trafić do RS – „Gambit pionka” oraz „Shambleu”. Nie chodzi o to, że są słabe, ale na pewno nie było lepszych?

Fenrir:

24 lut 2012 o 14:42.

Co nie zmienia faktu, że ta okładka jest wręcz jakaś ascetyczna.

Rusłan:

24 lut 2012 o 15:27.

Jak już gdzieś indziej pisałem okładki są bardzo klimatyczne i przywołują wspomnienia znaczków z ZSRR z serii o podboju kosmosu, które pewnie każdy kiedyś miał. Tej również niczego nie brakuje – było latanie to i musi być dryfowanie na orbicie.

ASX76:

24 lut 2012 o 17:26.

Na forum trudno uzyskać odpowiedź, więc zapytam również tu: jakie Solaris ma plany względem „Best of Lucius Shepard”? 😉

bowser113:

24 lut 2012 o 21:30.

A kiedy poznamy zawartość 6 i 7? 😉

rybieudka:

24 lut 2012 o 23:53.

Moim zdaniem okładka jest jak najbardziej ok. Nie rozumiem o co chodzi z tym brakiem dynamiki.

Wojtek Sedeńko:

25 lut 2012 o 9:31.

Szóstki w kwietniu, siódemki w czerwcu.

martinezz:

25 lut 2012 o 16:32.

No dobrze Pani Wojtku, antologie antologiami a kiedy jakieś nowości rosyjskich autorów ( np. Diaczenko, wiem jest Pierumow, ale akurat nie bardzo on mi podchodzi

Wojtek Sedeńko:

25 lut 2012 o 19:56.

Śledzimy to, co ukazuje się na rynku rosyjskim. Widoczny jest kryzys, nie tylko gospodarczy, ale i chyba twórczy. Dostajemy wciąż nowe książki, ale nie ma nic ciekawego, ot, kalki tego, co już napisano. Proszę mi wierzyć, że Pierumow w tym wszystkim jest najświeższy.

ASX76:

25 lut 2012 o 21:19.

A jak wygląda sytuacja z opowiadaniami ze Wschodu? Może dałoby się „sklecić” jakiś fajny zbiorek?

Miś Haribo:

26 lut 2012 o 13:11.

Okładka bardzo przyjemna. Fajne, żywe kolory. Szkoda, że zawartość zostanie ujawniona tak późno.
Jeszcze większa szkoda, że to już ostatni tom.
Panie Wojtku: a gdyby tak stał się cud i nagle odezwali się agenci/spadkobiercy Dicka, Ballarda, Keyesa, Boba Shawa… to ósmy tom może miałby szansę na wydanie? 🙂

Wojtek Sedeńko:

26 lut 2012 o 13:22.

Ale ja przecież już wiele razy pisałem, że tych autorów w RSz nie będzie. Za opowiadanie Dicka agent żąda tyle co za powieść, nieco mniej agent Ballarda. Keyes nie jest zainteresowany sprzedaniem krótszej wersji, a wyłącznie długiej, powieściowej.

Wszyscy ci autorzy byli na naszej głównej liście, ale na taki dyktat nic nie możemy poradzić.

Miś Haribo:

26 lut 2012 o 20:57.

Panie Wojtku, to prawda, że pisał Pan tak wielokrotnie, ale także Pan zaznaczył, że jest uparty i będzie tych agentów nękał i może w końcu pękną. Ale oczywiście mogło mi się coś pokręcić, bo było to latem minionego roku. Lub też w międzyczasie okazało się, że jednak nie pękną i nie ma na to żadnych szans.
Czyli nie ma nadziei? Trudno 🙂 Za tych siedem tomów RSz pięknie dziękuję i pozdrawiam serdecznie.

Wojtek Sedeńko:

27 lut 2012 o 9:45.

Nawet gdyby pękli, to jest za późno. Edycja zamknięta, tom nie może się składać z Ballarda i Dicka z Kesseyem na deser. Niestety. Ale będzie w tych najbliższych tomach sporo dobrych nowości. Choć trudno o klasyce mówić nowość. Setka opowiadań, kilka lat pracy. Cieszę się, że się podoba. Ale to zasługa mistrzów.

Rusłan:

28 lut 2012 o 9:15.

Czy w „Rakietowych” znajdzie się jakiekolwiek opowiadanie Poula Andersona? Trochę szkoda żeby w zbiorze klasyki s-f go zabrakło. Może „Pomocna dłoń”, która ukazała się w starych „Rakietowych Szlakach”?

Wojtek Sedeńko:

28 lut 2012 o 9:20.

Zgodnie z przyjętą zasadą, nie ujawniam jeszcze planów na tom 6 i 7. Podanie wszystkie od razu na tacy jest banalne 🙂
Andersona dopiero co wydaliśmy zbiór The Best. Choć, jak mi mówią obok koledzy, nakład już sprzedany.

Rusłan:

28 lut 2012 o 9:29.

Zbiór „Najdłuższa podróż” rewelacyjny – niedawno zresztą czytałem i dlatego mam chrapkę na więcej 🙂 a „Pomocnej dłoni” w nim nie było więc może…

ASX76:

28 lut 2012 o 17:55.

… Solaris wyciągnie pomocną dłoń w kierunku Pana Rusłana zamieszczając „Pomocną dłoń” w którymś z najbliższych tomów? 😉

Rusłan:

29 lut 2012 o 21:16.

Solaris wydał całkiem niedawno opowiadania Aldissa w serii The Best Of… a w „Rakietowych” też się pojawił i to nie raz. Mimo wszystko szkoda, że zabrakło miejsca dla Andersona.
Nie upieram się wcale przy tym konkretnym opowiadaniu, drogi ASX-ie. Chętnie przeczytałbym np. coś z repertuaru PA czego jeszcze nie było okazji napotkać w polskim tłumaczeniu.

Zostaw komentarz