Okładka ostatniego tomu Rakietowych
Autor: Wojtek Sedeńko, kategoria: WIEŚCI, utworzono: 24 luty 2012

21 komentarzy
Fenrir:
24 lut 2012 o 13:28.
E, wyraźnie widać, że odbiega stylem od poprzednich, brak w niej jakiejś dynamiczności.
Wojtek Sedeńko:
24 lut 2012 o 13:34.
Bo w siódmym tomie już lądujemy… 🙂 Siódme niebo osiągnięte, czas spocząć na laurach.
vanrad:
24 lut 2012 o 14:03.
Okładka trzyma się mocno obranej stylistyki i dobrze. Oby i opowiadania nadal trzymały wysoki poziom. Do tej pory, w moim prywatnym odczuciu, tylko dwa teksty nie powinny trafić do RS – „Gambit pionka” oraz „Shambleu”. Nie chodzi o to, że są słabe, ale na pewno nie było lepszych?
Rusłan:
24 lut 2012 o 15:27.
Jak już gdzieś indziej pisałem okładki są bardzo klimatyczne i przywołują wspomnienia znaczków z ZSRR z serii o podboju kosmosu, które pewnie każdy kiedyś miał. Tej również niczego nie brakuje – było latanie to i musi być dryfowanie na orbicie.
ASX76:
24 lut 2012 o 17:26.
Na forum trudno uzyskać odpowiedź, więc zapytam również tu: jakie Solaris ma plany względem „Best of Lucius Shepard”? 😉
bowser113:
24 lut 2012 o 21:30.
A kiedy poznamy zawartość 6 i 7? 😉
rybieudka:
24 lut 2012 o 23:53.
Moim zdaniem okładka jest jak najbardziej ok. Nie rozumiem o co chodzi z tym brakiem dynamiki.
martinezz:
25 lut 2012 o 16:32.
No dobrze Pani Wojtku, antologie antologiami a kiedy jakieś nowości rosyjskich autorów ( np. Diaczenko, wiem jest Pierumow, ale akurat nie bardzo on mi podchodzi
Wojtek Sedeńko:
25 lut 2012 o 19:56.
Śledzimy to, co ukazuje się na rynku rosyjskim. Widoczny jest kryzys, nie tylko gospodarczy, ale i chyba twórczy. Dostajemy wciąż nowe książki, ale nie ma nic ciekawego, ot, kalki tego, co już napisano. Proszę mi wierzyć, że Pierumow w tym wszystkim jest najświeższy.
ASX76:
25 lut 2012 o 21:19.
A jak wygląda sytuacja z opowiadaniami ze Wschodu? Może dałoby się „sklecić” jakiś fajny zbiorek?
Miś Haribo:
26 lut 2012 o 13:11.
Okładka bardzo przyjemna. Fajne, żywe kolory. Szkoda, że zawartość zostanie ujawniona tak późno.
Jeszcze większa szkoda, że to już ostatni tom.
Panie Wojtku: a gdyby tak stał się cud i nagle odezwali się agenci/spadkobiercy Dicka, Ballarda, Keyesa, Boba Shawa… to ósmy tom może miałby szansę na wydanie? 🙂
Wojtek Sedeńko:
26 lut 2012 o 13:22.
Ale ja przecież już wiele razy pisałem, że tych autorów w RSz nie będzie. Za opowiadanie Dicka agent żąda tyle co za powieść, nieco mniej agent Ballarda. Keyes nie jest zainteresowany sprzedaniem krótszej wersji, a wyłącznie długiej, powieściowej.
Wszyscy ci autorzy byli na naszej głównej liście, ale na taki dyktat nic nie możemy poradzić.
Miś Haribo:
26 lut 2012 o 20:57.
Panie Wojtku, to prawda, że pisał Pan tak wielokrotnie, ale także Pan zaznaczył, że jest uparty i będzie tych agentów nękał i może w końcu pękną. Ale oczywiście mogło mi się coś pokręcić, bo było to latem minionego roku. Lub też w międzyczasie okazało się, że jednak nie pękną i nie ma na to żadnych szans.
Czyli nie ma nadziei? Trudno 🙂 Za tych siedem tomów RSz pięknie dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
Wojtek Sedeńko:
27 lut 2012 o 9:45.
Nawet gdyby pękli, to jest za późno. Edycja zamknięta, tom nie może się składać z Ballarda i Dicka z Kesseyem na deser. Niestety. Ale będzie w tych najbliższych tomach sporo dobrych nowości. Choć trudno o klasyce mówić nowość. Setka opowiadań, kilka lat pracy. Cieszę się, że się podoba. Ale to zasługa mistrzów.
Rusłan:
28 lut 2012 o 9:15.
Czy w „Rakietowych” znajdzie się jakiekolwiek opowiadanie Poula Andersona? Trochę szkoda żeby w zbiorze klasyki s-f go zabrakło. Może „Pomocna dłoń”, która ukazała się w starych „Rakietowych Szlakach”?
Wojtek Sedeńko:
28 lut 2012 o 9:20.
Zgodnie z przyjętą zasadą, nie ujawniam jeszcze planów na tom 6 i 7. Podanie wszystkie od razu na tacy jest banalne 🙂
Andersona dopiero co wydaliśmy zbiór The Best. Choć, jak mi mówią obok koledzy, nakład już sprzedany.
Rusłan:
28 lut 2012 o 9:29.
Zbiór „Najdłuższa podróż” rewelacyjny – niedawno zresztą czytałem i dlatego mam chrapkę na więcej 🙂 a „Pomocnej dłoni” w nim nie było więc może…
ASX76:
28 lut 2012 o 17:55.
… Solaris wyciągnie pomocną dłoń w kierunku Pana Rusłana zamieszczając „Pomocną dłoń” w którymś z najbliższych tomów? 😉
Rusłan:
29 lut 2012 o 21:16.
Solaris wydał całkiem niedawno opowiadania Aldissa w serii The Best Of… a w „Rakietowych” też się pojawił i to nie raz. Mimo wszystko szkoda, że zabrakło miejsca dla Andersona.
Nie upieram się wcale przy tym konkretnym opowiadaniu, drogi ASX-ie. Chętnie przeczytałbym np. coś z repertuaru PA czego jeszcze nie było okazji napotkać w polskim tłumaczeniu.